Zamknij

Pomorscy Terytorialsi uczą się od bohatera Armii Krajowej

7 PBOT 08:25, 17.07.2025
Skomentuj 7 PBOT 7 PBOT

Sala kinowa 52 Batalionu Remontowego w Czarnem wypełniał się wojskiem. Żołnierze którzy szkolą się do służby w 7 Pomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej, byli przejęci i zafascynowani. Na koniec szesnastodniowego szkolenia podstawowego, które rozpoczyna przygodę żołnierza z WOT, tuż przed uroczystą przysięgą, do ochotników przybył komandor w stanie spoczynku Roman Rakowski.

Pan komandor, to weteran Armii Krajowej. Walczył w Małopolsce. Brał udział w największej operacji AK, czyli „Akcji Burza” latem 1944 roku, w której bił się o wyzwolenie Lwowa. Komandor Rakowski to jeden z ostatnich żyjących kawalerów Krzyża Virtutti Militari. 

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Roman Rakowski to niezwykła postać. Patriota, doświadczony żołnierz i przyjaciel 7 Brygady. Pomimo skończonych 101 lat, stara się wspierać jednostkę i pojawia na uroczystościach. Jest łącznikiem między dawnymi a nowymi pokoleniami żołnierzy. Armia Krajowa była jedna z największych podziemnych struktur bojowych na świecie.

AK jest jedną z najważniejszych kart w historii polskiego Oręża.  Masowa organizacja skupiała tych którzy pomimo śmiertelnego niebezpieczeństwa, chcieli walczyć i działać. Budowali rozległe struktury „niewidzialnego” państwa, które broniło obywateli Polski i zwalczało okupantów. Z tych doświadczeń i etosu czerpią Wojska Obrony Terytorialnej.

Komandor Rakowski dzielił się swoimi przemyśleniami o byciu żołnierzem. Wielkim zaszczycie i obowiązkach jakie wiążą się ze służbą. Wspominał „Akcję Burza”, wielkie powstanie AK, która miała przejmować miasta i wsie by witać nadciągającą armie sowiecką, jako gospodarz na własnym terytorium. Choć akcja zakończyła się tragicznie, a sowieci zaczęli aresztowania ujawnionych oficerów i żołnierzy, to duch i metody działania podziemnej armii są do dziś wyznacznikiem działania.

Komandor Rakowski pogratulował wyróżniającym się żołnierzom szkolenia podstawowego. Przekazał im albumy o Armii Krajowej. Spotkanie z taką postacią było wielkim przeżyciem dla tych, którzy dopiero weszli na drogę wojskowej kariery.

[ZT]20241[/ZT]

[BANER]0[/BANER]

(7 PBOT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%