Zamknij

Czerwony pojemnik przy grobie? Nie każdy wie, po co go postawiono

Źródło: Radio ZET / gazeta.pl 17:25, 22.10.2025 Aktualizacja: 20:48, 22.10.2025
Skomentuj Fot. ddwloclawek.pl / siecportali.pl Fot. ddwloclawek.pl / siecportali.pl

Na polskich cmentarzach pojawiły się nowe pojemniki. Nie są ozdobą ani przypadkowym elementem – to część nowych zasad dotyczących segregacji odpadów. Wyrzucenie do nich niewłaściwych śmieci może kosztować nawet 500 zł.

Przed zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych na wielu cmentarzach w Polsce można zauważyć nowe, czerwone pojemniki. Nie służą na znicze czy kwiaty, lecz na zużyte baterie i małe elementy elektryczne z popularnych zniczy LED.

To efekt coraz większej liczby elektrycznych lampek, które po wyczerpaniu baterii trafiały do zwykłych pojemników. Czerwone kontenery mają pomóc w bezpiecznym zbieraniu tych odpadów, a następnie odpowiedniej utylizacji.

Co wrzucać, a czego nie?

Czerwone pojemniki przeznaczone są wyłącznie dla baterii, diod i drobnych części elektrycznych. Nie należy umieszczać w nich szkła, plastiku ani bioodpadów.

Na wielu cmentarzach można znaleźć też pełen zestaw kolorowych koszy, które pomagają w segregacji:

  • niebieski – papier,
  • żółty – plastik i metal,
  • zielony – szkło,
  • brązowy – odpady organiczne,
  • czarny – zmieszane,
  • czerwony – baterie i elektroodpady.

To rozwiązanie, które wprowadza większy porządek i ułatwia odwiedzającym właściwą segregację.

Mały gest, duży efekt

Dlaczego to takie ważne? Baterie zawierają metale ciężkie i toksyczne substancje, które po wyrzuceniu do zwykłego kosza mogą zanieczyścić glebę i wodę. Odpowiednia segregacja umożliwia odzysk surowców i ogranicza negatywny wpływ na środowisko.

Eksperci podkreślają, że nawet jeden pojemnik zebranych baterii to setki małych źródeł potencjalnego skażenia, które dzięki recyklingowi nie trafią do gleby.

500 zł mandatu za wyrzucenie elektrośmieci do zwykłego kosza

Zgodnie z przepisami wyrzucanie elektroodpadów, w tym baterii, do pojemników na odpady komunalne jest niezgodne z prawem. Za takie działanie można otrzymać mandat w wysokości do 500 zł.

Dlatego warto zapamiętać prostą zasadę: czerwony pojemnik na cmentarzu to nie ozdoba – to sposób na ochronę środowiska i uniknięcie kary.

(Źródło: Radio ZET / gazeta.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Żwirownia w Przywidzu? „Szanse na jej powstanie...

Jakoś o tym sie nie mówi ale zauważyłem, ze pan Włodzimierz jak jest coś dobrze to się chwali a jak coś żle to na poprzednika. Tak na logikę to problem nie jest Że ktoś chciał prowadzić biznes na żwirze ale złe procedury obecnej władzy. Zabrakło konsultacji a wicewójt nie powinien sam i w tajemnicy przed rada ale i mieszkańcami podpisywac decyzji dla inwestora. Co tu samo złożenie wniosku? Każdy może i jak tez składałem ale poprzednie władze jak wniosek rozpatrzyły to wyszło, ze nie moge prowadzić dziallności w oparciu o segregację petów. Były konsultacje z udziałem i mieszkańców i organizacji ale były tez i media.

Konfederat

09:32, 2025-10-22

Pruszcz Gdański: Utrudnienia na ul. Grunwaldzkiej

Szybko się obudzili, jak rozpoczęła się jesień i w zasadzie codziennie pada, co uniemożliwia położenie asfaltu. A w czwartek i piątek, tj. 23.10.2025 i 24.10.2025 roku czeka nas paraliż miasta. Burmistrz jak zwykle nic nie robi. DNO

Yvv

20:09, 2025-10-21

Pruszcz Gdański: Nowy wiadukt nad torami coraz bliżej!

Na pewno długo wyczekiwanej PRZEZ MIESZKAŃCÓW? XD Czy autor tej wzmianki (artykułem trudno nazwać) ma świadomość jakie potężne utrudnienia szykują się dla kierowców?

Ponury żart

07:41, 2025-10-21

Pruszcz Gdański inwestuje – małe zmiany, duże znaczenie

Przy ulicy Nowowiejskiego zabrakło chyba pieniędzy na załatanie dziur w asfalcie wykonanych przez budowlańców. Rozkuto jezdnię, i przy krawężnikach nowych chodników już nie położono asfaltu (co widać nawet na zdjęciu zamieszczonym w artykule), co tylko spowoduje po zimie większe dziury i zapadanie się chodnika wraz z krawężnikiem. Inwestycja wykonana niechlujnie, nieestetycznie oraz powodująca ryzyko degradacji zarówno jezdni jak i chodnika. Miasto i pracownicy urzędu miasta jak zwykle nic nie widzą.

Xxx

14:15, 2025-10-17

0%