Miasto Gdańsk przystąpiło do rozmów z programem "Karta Crohna". Celem rozmów jest wdrożenie programu w mieście, aby miasto stało się bardziej dostępne dla wszystkich Polek i Polaków zmagających się z chorobami zapalnymi jelit.
Nieswoiste Zapalenie Jelit to grupa nieuleczalnych chorób składająca się z choroby Leśniowskiego-Crohna (ChLC) i Wrzodziejące Zapalenie Jelita Grubego (WZJ). Dolegliwości te powodują między innymi nagłą potrzebę skorzystania z toalety.
Obecnie z chorobą zmaga się 95 tysięcy Polek i Polaków. W Gdańsku jest niewiele publicznie dostępnych toalet, a te prywatne są płatne. Dla chorych stanowi to wykluczenie z przestrzeni publicznej.
Program "Karta Crohna" i miasto Gdańsk mają na celu to zmienić. Toczące się rozmowy i powstająca współpraca między miastem a programem była ogłoszona przez pomysłodawcę programu 8 maja na otwartym spotkaniu podsumowującym cykl warsztatów "Jaki ma być Gdańsk w 2030?" w Sali HAXO w Hevelianum, przy ulicy Gradowej 6. Inicjatywa polega na wydaniu imiennej karty osobom chorym, które złożą wniosek na stronie internetowej kartacrohna.pl.
Okazanie karty w lokalu dobrowolnie biorący udział w programie umożliwia darmowe korzystanie z toalety oraz pierwszeństwo przed innymi oczekującymi bez potrzeby bycia klientem.
Program uzyskał dofinansowanie ze środków UE, został objęty honorowym patronatem Prezydenta miasta Gdyni, i jest całkowicie darmowy zarówno dla osób chorych, jak i dla lokali dobrowolnie biorących udział w programie.
Pomysłodawcą programu jest Piotr Deruś - gdańszczanin, osoba chora na Leśniowskiego-Crohna. Motywem do stworzenia "Karty Crohna" było przykre doświadczenie związane z niedostępną toaletą podczas nagłego ataku choroby w Krakowie. Inspirował się on podobnym programem z Kanady, gdzie się wychował.
- To świetny marketing dla takich lokali. Pokazują "ludzką twarz", a klient na pewno to doceni i z czasem wróci do takiego miejsca - mówi Piotr Deruś w wywiadzie dla Radia ESKA Trójmiasto.
Gdańszczanka13:50, 16.05.2023
0 0
Super inicjatywa. Moja śp mama chorowała na tę chorobę. Dobrze, że wspiera się chorych w ten sposób, bo to straszna choroba-mama zawsze się wstydziła jej. Dobrze, że się o tym rozmawia. 13:50, 16.05.2023