W najbliższych czasie wybierasz się na wesele? Sukienka i garnitury kupione? Pozostaje jedynie kwestia prezentów. Ile wypada dziś włożyć do koperty? Popularny tabloid sprawdził stawki z 2022 roku.
Wesele weselom nie równe. To znana prawda, która mogłaby być przekazywana z pokolenia na pokolenie. W Polsce organizowane są imprezy zarówno na zaledwie kilka osób, ale również takie, na których "melduje się" po kilkaset, a nawet tysiąc gości.
Szalejąca w Polsce inflacja wpłynęła w tym roku również na cenę "talerza". To kwota, którą młodzi muszą zapłacić za jedną osobę. W tej cenie jest przede wszystkim jedzenie. Weselnicy mają też do dyspozycji tort, stół wiejski, bar, ale za to para młoda musi zapłacić już osobno.
Przyjęło się, że jako prezent weselny, w kopertę należy włożyć minimum tyle, ile młodzi przeznaczyli na wyżywienie gościa. Np. jeśli "talerzyk" kosztuje 300 złotych, a na wesele wybiera się małżeństwo, to miło byłoby gdyby dali młodym 600 złotych.
Nad zagadnieniem pochylił się Fakt. Dziennik sprawdził i przeanalizował kwoty, które są oferowane w kopertach. Okazuje się, że często wysokość kwoty zależy od stopnia pokrewieństwa z młodą parą.
- Druga rzecz — miejsce, w którym młodzi organizują przyjęcie. Jeśli uroczystość odbywa się w domu, koperta może być chudsza niż w przypadku wesela w wykwintnym, drogim lokalu. Liczy się też to, czy wybieramy się na wesele sami, z osobą towarzyszącą, z dziećmi. W tych ostatnich przypadkach wręcza się więcej
- czytamy w tabloidzie.
Jak dodają dziennikarze Faktu, w 2022 roku rodzina dawała najczęściej 600-700 złotych, a niespokrewnieni znajomi od 400 do 600 złotych. Więcej dają chrzestni (z reguły tysiąc złotych), ale zdecydowanie najwięcej rodzice. Ci nie wręczają jednak kopert. Zazwyczaj to właśnie oni płacą za wesele.
Pruszcz Gdański: Lunapark przy Domeyki. Mamy dla Was...
Jakie ceny ? Ktoś się orientuję
Pruszcz adam
12:19, 2025-09-14
Referendum w Trąbkach Wielkich. Wójt I. Malinowska...
Mam wątpliwości do tego, co mówi wójt. Za poprzedniego wójta cała gmina była w budowie a teraz ledwo co parę chodników powiat zbudował. W urzędzie co chwila nowe osoby i widać, że się uczą. Bałagan straszny się zrobił.
Agata
23:58, 2025-09-13
Referendum w Trąbkach Wielkich. Wójt I. Malinowska...
Nie chciałbym być pracownikiem gminy w takiej atmosferze. Nie dziwię się że decydują się na zmianę środowiska. Załatwiałem ostatnio sprawę w urzędzie w Trąbkach, spotkałem na korytarzu pracownika który zapytał w czym może pomóc. Powiedziałem o co mi chodzi, a on zaprowadził mnie do pokoju w którym wszystko załatwiłem. Ot po prostu.
Stach
12:39, 2025-09-13
Referendum w Trąbkach Wielkich. Wójt I. Malinowska...
Przecież gminą nie rządzi Malinowska, tylko pewien senator
Hahhaha
12:24, 2025-09-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz