Czy w Polsce nadchodzi koniec tradycyjnych prac dyplomowych? Wykładowcy ostrzegają, że w dobie sztucznej inteligencji dotychczasowy system nie ma już sensu i zapowiadają rewolucję.
Jeszcze do niedawna licencjat lub magisterka były obowiązkowym ukoronowaniem studiów. Dziś coraz głośniej mówi się, że taka formuła w dobie sztucznej inteligencji powoli się wyczerpuje.
– Licencjaty i magisterki będzie pisać sztuczna inteligencja. Część studentów już sięga po to rozwiązanie. Trzeba będzie odejść od takiej formuły – wskazują eksperci cytowani przez Radio ZET.
Dr hab. Artur Modliński z Uniwersytetu Łódzkiego przyznaje, że problem jest powszechny:
– Czy mi się zdarzyło, że dostałem pracę, w której wykorzystano AI? Oczywiście. Teraz większość zebrań naukowych czy rad wydziału poświęcone jest temu, w jaki sposób radzić sobie w tej rzeczywistości – mówi.
Wielu wykładowców potwierdza, że nawet prace pisane samodzielnie przez studentów często są później poprawiane przez czaty AI, które potrafią całkowicie zmienić ich treść i styl. To sprawia, że dotychczasowe systemy antyplagiatowe stają się coraz mniej skuteczne.
Cytowana przez Radio ZET prof. Regina Lenart z Uniwersytetu Jagiellońskiego nie ma wątpliwości:
– W dobie sztucznej inteligencji i lawinowego powstawania różnorodnych aplikacji, niestety, forma pracy pisemnej w zupełności się już nie sprawdza.
W środowisku akademickim toczy się dyskusja nad nowymi formami weryfikacji wiedzy. Wśród pomysłów pojawiają się m.in. egzaminy ustne oparte na pytaniach problemowych, projekty praktyczne realizowane we współpracy z firmami czy artykuły naukowe zamiast tradycyjnych prac.
Choć wykładowcy podkreślają, że zmiany są nieuniknione, ich wdrożenie może potrwać. Problemem są zarówno przepisy, jak i dostosowanie procedur na uczelniach publicznych.
Jedno jest pewne – wraz z rozwojem AI dotychczasowe podejście do sprawdzania wiedzy studentów musi zostać całkowicie przemyślane.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Maura Nicolaita z Pixabay
Wiesław Zbroiński: "To była katastrofa zarządzania"
Post Pana Wiesława Zbroińskiego uwypuklił szereg zaniedbań. Niezwykle ważny tekst, który obnaża prawdę. Ale na czym polega sens istnienia waszego portalu? Za każdym razem kiedy nań wchodzę, widzę teksty przekopiowane z Facebook'a albo innych mediów społecznościowych. Na tym polega nowoczesne dziennikarstwo czy to zwyczajnie brak kreatywności naczelnego? Z ciekawości pytam, bez uszczypliwości rzecz jasna.
Tak z ciekawości...
23:08, 2025-08-02
Teatr Wybrzeże wystąpił w Pruszczu Gdańskim z...
Nie polecam tego spektaklu. Ciężko było wytrzymać do końca słuchając tego bełkotu przeplatanego niecenzuralnymi słowami. Z kulturą nie miało to nic wspólnego.
Widz
17:41, 2025-07-21
Plac w centrum Pruszcza przejdzie metamorfozę
Zwycięstwo !!!!
Mieszkaniec
23:38, 2025-07-17
100 inwestycji do końca roku – ambitne plany...
A jakie objazdy miasto planuje na czas remontu wiaduktu przy ul. Chopina. Jeden wiadukt na ul. Przemysłowej to za mało, aby sprawnie można było skomunikować dwie części miasta, a inwestycja na Chopina ma trwać ponad rok. Czy jak zwykle rządzący miastem powiedzą że się nie da i czekać nas będzie totalny paraliż miasta trwający ponad rok.
Pruszczanin
21:24, 2025-07-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz