W gronie uczestników zaprezentował się Klub Sportowy TAEKWON, który wystawił 25 zawodników w trzech kategoriach wiekowych: kadet, pre-junior oraz junior. Rywalizacja była niezwykle zacięta – na sześciu polach walki odbywały się konkurencje w technikach specjalnych, układach formalnych oraz walce sportowej.
Efektem intensywnych przygotowań i determinacji naszych reprezentantów było zdobycie aż 11 medali, w tym 2 srebrnych i 9 brązowych.
Wyniki Klubu Sportowego TAEKWON:
Kadeci: srebro: Zuzia Świeczkowska – techniki specjalne, brąz: Dzesika Zamojska – techniki specjalne, brąz: Dominik Lewoń – techniki specjalne, brąz: Tomasz Opieczyński – układy formalne.
Pre-Juniorzy: brąz: Alan Dworniczak – techniki specjalne, brąz: Rafał Słowiński – walki do 65 kg
Adaptet: srebro: Hania Zglinicka – techniki specjalne, brąz: Hania Zglinicka – układy formalne
Juniorzy: brąz: Lena Czerwińska – walki do 65 kg, brąz: Jan Woźniak – walki do 65 kg, brąz: Nikodem Szremski – techniki specjalne
Oprócz medalistów, klub reprezentowali także: Lena Urbańska, Piotr Bochniak, Kornelia Zglinicka, Julia Karpyza, Julia Lewoń, Zuzia Czarnecka, Kuba Wailand, Alan Lejk, Nina Nowakowska, Robert Brzozowski, Ignacy Świąder, Ola Balsiewicz, Dominika Mularczyk, Ania Paczkowska oraz Antoni Świąder – wszyscy wykazali się ogromnym zaangażowaniem, determinacją i sportową postawą.
W gronie sędziów turnieju znaleźli się również przedstawiciele klubu: Bogumiła Szymendera oraz Oliwer Herbszt.
– Udział w Mazovia Masters Cup to nie tylko sportowa rywalizacja, ale także okazja do międzynarodowej integracji, wymiany doświadczeń i promocji Taekwon-Do jako dyscypliny rozwijającej ciało i ducha – podkreśla trener Daniel Nowakowski. – Nasi zawodnicy po raz kolejny udowodnili, że ciężka praca, pasja i determinacja przynoszą efekty – zarówno na macie, jak i poza nią.
[FOTORELACJA]1391[/FOTORELACJA]
Działalność Klubu Sportowego TAEKWON nie byłaby możliwa bez wsparcia gminy Kolbudy, która konsekwentnie wspiera rozwój młodych sportowców, promując zdrowy styl życia i aktywność fizyczną. Dzięki tej współpracy zawodnicy mogą korzystać z profesjonalnych treningów, uczestniczyć w zawodach oraz rozwijać swoje umiejętności na arenie krajowej i międzynarodowej.
[ZT]22229[/ZT]
[BANER]0[/BANER]
Efekt końcowy III etapu Osiedla Atut w Rotmance
Wincyj! Lać wincyj betonu! Pruszcz, Rotmanka i Straszyn z pewnością to wytrzymają. Na raciborskiego kierowcy i tak stoją bez przerwy w korkach. Totalna indolencja władz gminy i miasta, którzy wydają kolejne pozwolenia na budowę dla kolejnych deweloperskich inwestycji. Naprawdę nie da się zobowiązać takiego delikwenta, żeby przy okazji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego wybudował ulicę/poszerzył obecną? A ten portalik wypuszcza kolejne reklamy o powstającym osiedlu, które w rzeczy samej uprzykrzą tylko życie obecnym mieszkańcom... Co za jaja. Wszyscy umoczeni w tym samym szambie i sprzedają kit o rozwijającej się przestrzeni.
Staszek
23:04, 2025-12-29
Brak budżetu w Trąbkach Wielkich. Co to oznacza?
Tuba propagandowa, gminny biuletyn i trąbecki słup reklamowy. Wydawca tego brukowca najpewniej odpowie, że przecież INFORMUJE mieszkańców o ważnych sprawach. A prawda jest zgoła odmienna. Po raz kolejny perfidnie skopiował tekst urzędników z gminy Trąbki Wielkie, który to tekst bezpośrednio uderza w konkretnych radnych. Radni podjęli taką, a nie inną decyzję. A kimże jest pan wydawca, żeby oceniać tę decyzję? Gdzie jest komentarz owych radnych w tej sprawie? Może chcieliby się wypowiedzieć? Zadam retoryczne pytanie - w ogóle poprosiłeś o ten głos z drugiej strony barykady? Gdzie jest dziennikarska równowaga... To nie jest dziennikarstwo. To jest zdradzanie zasad bezstronności. Zaiste upadek...
Staszek
21:08, 2025-12-23
Święta coraz droższe. Polacy liczą każdy grosz
To ogólnie było do przewidzenia. Mają rodacy co chcieli... Uśmiechnijcie się brygada heeeeeeeeeeeeej!!!
Staszek
15:01, 2025-12-15
„Vivat Deweloperzy”? R. Pietrzak odpowiada radnemu
Bez kitu. Tłumaczenie też mega. Śmierdzi na kilometr ze deweloperzy mają w tym interes. Mieszkańców przybywa, aut też, a miasto wyprzedaje kolejne grunty i nie wymaga od dewelopera jakiegokolwiek partnerstwa publiczno-prywatnego. I nie o place zabaw chodzi. Właśnie o marne kilkaset metrów drogi żeby zrównoważyć kolejną inwestycję. Tu nikt o tym nie myśli. A w godzinach szczytu Pruszcz do dramat w Andach. Dajcie spokój
Robert
01:22, 2025-12-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz