Zamknij

Pszczółki: Maciej Urbanek: "Mam siłę, motywację i doświadczenie, by nadal zarządzać gminą"

19:55, 05.04.2024 NP
Skomentuj Nadesłane Nadesłane

Maciej Urbanek ubiega się o drugą kadencję na stanowisku wójta gminy Pszczółki. W rozmowie z nami podsumowuje pięć lat swoich rządów oraz mówi o planach na przyszłość.

1. Dobiega właśnie końca Pańska pierwsza kadencja na stanowisku wójta gminy Pszczółki. Kiedy przed pięciu laty wygrywał Pan wybory samorządowe, był jednym z najmłodszych wójtów w Polsce. Co było najtrudniejsze w pracy samorządowca, dla kogoś, kto był wówczas dopiero na początku politycznej drogi?

Z pewnością na początku wiek bywał przeszkodą, w pierwszych miesiącach po objęciu stanowiska bywałem traktowany z lekkim przymrużeniem oka. Oprócz tego, mimo doświadczenia w samorządzie jako radny, uderzyła we mnie wielozadaniowość wójta: od skomplikowanych spraw inwestycyjnych, po uczestnictwo w wydarzeniach sołeckich, czy rozwiązywanie indywidualnych problemów mieszkańców.

2. Jakie były te pięć lat? Co udało się zrobić? Z czego jest Pan szczególnie dumny?

To było bardzo dobre pięć lat, ale również bardzo wymagające pięć lat. Musieliśmy zmierzyć się z pandemią koronawirusa, wojną na Ukrainie, kryzysem energetycznym, strajkiem nauczycieli – można by rzec, że wszystkie „plagi egipskie” spadły właśnie na tą kadencję. Mimo tych trudnych doświadczeń, uważam, że dzięki temu jesteśmy silniejsi i bogatsi o nowe, kryzysowe doświadczenia.

Oczywiście, mimo czynników zewnętrznych udało się zrobić bardzo wiele, ponad 130 wykonanych ważnych zadań inwestycyjnych, 56 milionów pozyskanych środków pozabudżetowych, nowe drogi, wodociągi, kanalizacja, powołanie Gminnej Komunikacji Autobusowej - było tego naprawdę sporo.

Szczególnie dumny jestem z trzech inwestycji: przebudowy ulicy Młyńskiej w Różynach – bardzo długi odcinek drogi, na który pozyskaliśmy prawie 5 mln zł. Był to mój pierwszy tak duży sukces w pozyskiwaniu środków pozabudżetowych. Ponadto jestem bardzo dumny, iż udało się wybudować zbiornik retencyjny na wodę pitną w Skowarczu – ta inwestycja pozwoliła zakończyć wieloletni problem z ciśnieniem wody oraz jej zupełnym brakiem w górnej części tegoż sołectwa.

Oczywiście, na chwilę obecną moją największą dumą jest budowa Szkoły Podstawowej w Różynach. Nikt nie dowierzał, że w naszej gminie uda się zrealizować taką inwestycję. Udało się pozyskać 10 milionów złotych, dołożyliśmy ponad 4 i od ponad miesiąca trwają prace w terenie.

3. Jakie są inwestycyjne priorytety gminy na najbliższe lata w przypadku Pańskiej reelekcji?

Priorytetów jest wiele. Dlatego też mój program wyborczy nazwałem „Ekspresem Inwestycyjnym Gminy Pszczółki”. Co planuję? Przede wszystkim kontynuujemy tematy infrastruktury oświatowej: budowę nowej Szkoły Podstawowej w Różynach, planujemy modernizację stołówki szkolnej oraz kuchni w Szkole Podstawowej w Pszczółkach, konieczne jest rozbudowanie Gminnego Przedszkola Publicznego „Pszczółka Maja” w Pszczółkach oraz budowa pierwszego gminnego żłobka.

Za chwilę rozpoczynamy również budowę nowej świetlicy wiejskiej w sołectwie Ulkowy oraz Kolnik, przed nami również budowa świetlicy w miejscowości Ostrowite. Oczywiście konieczne jest systematyczne modernizowanie dróg oraz rozbudowa sieci wodociągowo-kanalizacyjnej.

4. Z pewnością też nie wszystko, co Pan zamierzał udało się zrealizować. Czy są inwestycje, które – z różnych względów - trzeba było odłożyć na przyszłość? Którego niezrealizowanego zadania żałuje Pan najbardziej?

Na pewno trzeba odłożyć w czasie krążący po gminie temat hali widowiskowo – sportowej. Mieszkańcy potrzebują rozbudowanego systemu wodociągowo-kanalizacyjnego, nowych komfortowych dróg, a w przypadku tak dynamicznego rozwoju gminy potrzebujemy na to stale ogromnych funduszy. Zaspokojenie podstawowych potrzeb jest priorytetem. Żaden Mieszkaniec nie przyjdzie z radością na koncert do ogromnej hali, jeśli musi do niej dotrzeć po dziurawej drodze.

Drugą sprawą jest utrzymanie takiego obiektu. Z budową tego typu obiektów jest jak z zakupem auta – nie sztuka kupić (w naszym przypadku wybudować), sztuka utrzymać. W przypadku obiektów kubaturowych w tym momencie najważniejsza jest budowa Szkoły Podstawowej w Różynach oraz budowa świetlic wiejskich.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

5. Bardzo ważna dla rozwoju gmin jest współpraca na linii rząd i samorząd terytorialny. Jak w tym zakresie ocenia Pan te pięć minionych lat, a jakie ma nadzieje na przyszłość po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych? Jak ważna dla Pana jest kooperacja pomiędzy władzą centralną a samorządową?

Ostatnie pięć lat oceniam dostatecznie. Co prawda udało nam się pozyskać ogromne środki pozabudżetowe ze środków rządowych, ale współpraca w dosłownym znaczeniu nie istniała.

Od zeszłorocznych wyborów widzę zdecydowaną poprawę. Najlepszym przykładem na to niech będzie fakt, iż tylko od początku tego roku już trzy razy widziałem się z Panią Wojewodą Beatą Rutkiewicz, a ostatnio gościła u nas również Pani minister ds. polityki senioralnej, Marzena Okła-Drewnowicz. Spotkanie miało charakter roboczy i uczestniczyli w nim m.in włodarze ościennych gmin, pracownicy ośrodków pomocy społecznej oraz osoby na co dzień związane z branżą polityki społecznej. Rozmowy dotyczyły tego, co w obszarze polityki społecznej planowane jest do zmiany i jak to postrzegają osoby, które są najbliższej drugiego człowieka.

Cieszę się, że zdecydowano, aby proces legislacyjny poprzedzały rozmowy z ludźmi, którzy tak na prawdę bezpośrednio korzystają z prawa. To dobry znak na przyszłość.

6. Jaki jest Pański główny cel na tę – ewentualną – drugą kadencję rządów? Co Pańskim zdaniem wymaga poprawy w gminie Pszczółki?

Główny cel to pozyskać kolejną rekordową kwotę środków pozabudżetowych. Jak będą środki, będę wówczas mógł zrealizować wszystkie plany, a jest ich naprawdę dużo. Na ten moment uważam, że należy mocno skupić się na tematach oświatowych.

Rozbudowa przedszkola gminnego oraz budowa gminnego żłobka – jest to temat, który towarzyszy nam od bardzo dawna i wiem, że musimy go zrealizować. Dzieci jest coraz więcej i ta inwestycja musi dojść do skutku.

Jest to nie lada wyzwanie, ponieważ ta inwestycja może zbliżyć się kosztowo do budowy szkoły w Różynach, jednakże mam nadzieję, że pojawią się odpowiednie programy, które pozwolą nam na pozyskanie dodatkowych środków na ten cel.

7. Proszę zachęcić naszych Czytelników, którzy mieszkają w gminie Pszczółki, aby 7 kwietnia oddali głos właśnie na Pana.

Przez ostatnich pięć lat regularnie informowałem Mieszkańców o tym co się dzieje. Wiedzieli o pozyskanych środkach, podpisanych umowach oraz o realizacji danej inwestycji. Niczego nie ukrywałem, wszystko relacjonowałem i myślę, że ta jawność oraz skuteczność działań obroni się sama.

Oczywiście, taki styl nie każdemu się podoba, jednak uważam, że Mieszkańcy mają prawo wiedzieć co się dzieje w gminie i z pewnością taką politykę informacyjną będę utrzymywał. Poza tym: 56 milionów pozyskanych środków pozabudżetowych, ponad 130 zadań inwestycyjnych – tych liczb nie da się oszukać.

Mam siłę, mam motywację i przez ostatnich naprawdę ciężkich pięć lat zdobyłem doświadczenie jak skutecznie zarządzać gminą. Wiem, że jest jeszcze wiele do zrobienia (od początku mówiłem, że pięć lat to za mało na realizację wszystkich planów), dlatego mam nadzieję, że będzie mi dane przez kolejne pięć kontynuować rozpoczęte przedsięwzięcia oraz oczywiście realizować kolejne.

Dziękujemy za rozmowę.

[ZT]10846[/ZT]

[BANER]0[/BANER]

 

(NP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

PszczółkiPszczółki

1 1

Budowa szkoły, która:
- zaczęła się katastrofą - bo nikt nie sprawdził czy da się wybudować w tym miejscu taki budynek
- w efekcie - zmiana lokalizacji na ubocze i płacenie za nowy projekt
- szkoła na 8 klas w ... 8 salach,
- raz jest to pierwszy etap, raz całościowa budowa.

Rozbudowa przedszkola - wpierw środki na projekt, a dopiero potem .... sprawdzanie potrzeb i czy w ogóle da się rozbudować.

Spółka gminna - totalna porażka, zapomniano zwolnić ją z podatku, prezes za 20 miesięcy niedociągnięć na ok. 800 mln dostał .... podwyżkę.

Komunikacja z mieszkańcami - propaganda sukcesu i hejtowanie wszystkich, którzy zadawali niewygodne pytania (na które nie padały odpowiedzi).

itd. itd. 15:28, 04.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%